Już sama data daje nam do myślenia. Dziewiąty wiek naszej ery. To stosunkowo późno. Jest to wiek, w którym pojawiły się pierwsze banknoty. Monety wtedy były już widoczne praktycznie na całym świecie. Chiny to kraj, który stał się prekursorem banknotów. Tam pojawiły się pierwsze papierowe środki płatności. Miały być funkcjonalniejsze, niż monety. Po dopracowaniu szczegółów osiągnięto zmierzony cel. Dla numizmatyki to jednak bez znaczenia. Ogromna różnica pomiędzy datami pojawiania się monet i banknotów nie przeszła bez echa.

Zdjęcie znalezione na stronie Pixabay.com

Oznacza to, że dla numizmatyki monety są ważniejsze i tym samym częściej spotykane. Nie tylko ze względu estetyki i trwałości. Monet historycznych jest po prostu więcej. Dlatego możemy szukać kolejnych eksponatów do naszych kolekcji. Banknoty, które mają już setki lat także są doskonałymi okazami i eksponatami. Trudno jest jednak znaleźć taki papierowy środek płatności. Dlaczego? Ponieważ papier nie przetrwa tyle samo, co stop metalu. To logiczne. Te argumenty przemawiają za monetami.


Nie ma jednej techniki drukowania banknotów. To byłoby zbyt proste dla fałszerzy, którzy bardzo szybko skopiowaliby taką technikę i tworzyli nowe banknoty, które nie byłby koniecznie akceptowane w sklepach. Najróżniejsze rodzaje druku to dla numizmatyka kolejne pojęcie, które pomaga przy określaniu banknotu. Jednak trzeba mieć wiedzę na ten temat. Nie da się ukryć, że rozpoznanie druku po samym wyglądzie to będzie trudna sprawa. Trzeba więc dostosować się do takich zagadnień i zauważyć, jaki druk jest nanoszony na określony banknot.

Zdjęcie znalezione na stronie Pixabay.com

Tylko wprawne oko specjalisty może sobie z tym poradzić. Druków i technologii jest bardzo dużo. Zaczynając od druku offsetowego, a kończąc na sitowym lub na wklęsłodruku. Takie nazwy niewiele nam mówią. Jednak dla specjalisty jest jasne, że najróżniejsze państwa wykorzystują inne technologie. To zabezpieczenie i metoda produkcji, która nie powinna być kopiowana, a tym samym fałszowana. Zdolny fałszerz obejdzie takie problemy. Najgorszym kłopotem jest pozyskanie oryginalnego papieru, który jest podkładem dla druku.