Nie łudźmy się, że podrobienie i wydrukowanie banknotu na zwyczajnym papierze zda egzamin. On po pierwsze jest zbyt gruby. Dlatego nie da się do tego w tak łatwy sposób podejść. Proces podrobienia banknotu musi być przygotowany. Trzeba zdobyć oryginalny materiał, na którym drukowane są banknoty. Kolejnym problemem może okazać się rodzaj druku , który nie jest wcale tak często spotykany. To dla wielu fałszerzy są już zabezpieczenia nie do przejścia. Jednak to nie koniec.

Zdjęcie znalezione na stronie Pixabay.com

Na rewersie banknotu widać wiele znaków oraz wiele szyfrów. To także są zabezpieczenia. Niektóre widać gołym okiem, a inne dopiero wtedy, gdy przyłożymy banknot pod światło. Fałszerz nie ma łatwego zadania. Nigdy podrobiony banknot nie dorówna oryginałowi. Dlatego osoba, która na co dzień ma styczność z pieniędzmi oraz razu rozpozna, że taki środek płatniczy jest podrobiony. W numizmatyce także trzeba to sprawdzać. Nie chcemy przecież kupić podróbki. To dla numizmatyka byłaby okropna i straszna wiadomość. Kolekcja musi być oryginalna.


Emitenci muszą stosować zabezpieczenia. W przeciwnym razie każdy mógłby podrabiać monety i banknoty , a to nie jest wcale dobre dla gospodarki kraju i dla samego państwa. Dawniej jednak nikt nie podrabiał banknotów i monet. Dlaczego? Ponieważ nie było takiej potrzeby. Dopiero rozwój techniczny o ciągła pogoń za pieniędzmi pokazały, że musimy stosować zabezpieczenia przy banknotach. Monety raczej nie są podrabiane. Dlatego nie ma obaw, że trafią one w obieg.

Zdjęcie znalezione na stronie Wikipedia.org

Sama produkcja monet jest bardzo kosztowna i wymaga specjalnych przyrządów, których fałszerze nie mają. Przy banknotach jest prościej. Teoretycznie tak jest. Zabezpieczenia to utrudniają i bardzo często zdają egzamin. Numizmatyka także zajmuje się takimi zabezpieczenia . Specjalista od razu wie, jakie zabezpieczenie ma dana waluta. Oznacza to , że jednak dla fałszerza jest nie do podrobienia, a druga jest w zasięgu ręki. Polskie pieniądze nie należą do najtrudniejszych , ale także i nie są najłatwiejsze do podrobienia. To dobra wiadomość.