Emitenci muszą stosować zabezpieczenia. W przeciwnym razie każdy mógłby podrabiać monety i banknoty , a to nie jest wcale dobre dla gospodarki kraju i dla samego państwa. Dawniej jednak nikt nie podrabiał banknotów i monet. Dlaczego? Ponieważ nie było takiej potrzeby. Dopiero rozwój techniczny o ciągła pogoń za pieniędzmi pokazały, że musimy stosować zabezpieczenia przy banknotach. Monety raczej nie są podrabiane. Dlatego nie ma obaw, że trafią one w obieg.

Sama produkcja monet jest bardzo kosztowna i wymaga specjalnych przyrządów, których fałszerze nie mają. Przy banknotach jest prościej. Teoretycznie tak jest. Zabezpieczenia to utrudniają i bardzo często zdają egzamin. Numizmatyka także zajmuje się takimi zabezpieczenia . Specjalista od razu wie, jakie zabezpieczenie ma dana waluta. Oznacza to , że jednak dla fałszerza jest nie do podrobienia, a druga jest w zasięgu ręki. Polskie pieniądze nie należą do najtrudniejszych , ale także i nie są najłatwiejsze do podrobienia. To dobra wiadomość.