Od momentu historycznego przejścia od wymiany barterowej na środki płatnicze sam pieniądz odgrywał nie tylko rolę waluty w wymianie handlowej. Posiadał też drugą wartość – kolekcjonerską.

Ważną rolę w tym miał też sam jego wygląd. Szybko z prostej postaci wekslowej zawierającej tylko podstawowe informację typu „kto” i „ile” zaczął się przeobrażać i zyskiwać różnorakie cechy świadczące o tym, że przestaje być tylko środkiem ułatwiającym handel ale sam w sobie zaczyna stawać się czymś na miarę dzieła sztuki. Poza samą wartością pieniądza także jego wygląd oraz kunszt wykonania świadczył o silę państwa w którym był on respektowany. Sytuację tą dodatkowo pobudziło wypuszczanie na rynek tak zwanych monet okolicznościowych – mających przypominać o ważnych wydarzeniach czy wybitnych osobistościach. Każda moneta z wybitym na niej rocznikiem jest także historią o czym często zapominamy.

Warto o tym pomyśleć chociaż przez chwilę zanim nasze poczciwe „2 złote” wylądują bez chwili namysłu w naszym portfelu.