Inwestycja w numizmaty, monety

Stosunkowo świeżym przykładem nowych tendencji inwestowania na polskim rynku jest inwestycja w monety kolekcjonerskie. Z mojego punktu widzenia, taka inwestycja może być bardzo udana z kilku względów. Po pierwsze stosunkowo szybki zysk. Kupując monetę, która wychodzi w małym nakładzie i upamiętnia jakieś aktualne, ważne wydarzenie można zarobić do kilkudziesięciu procent już w rok po zakupie. Przykładem może być zakup monety wydanej z okazji konkursu Chopinowskiego z 1995 roku. W roku 2008 jej wartość wzrosła o kilka tysięcy procent. Jej cena, na dzień dzisiejszy to bagatela 37,000 złotych!

Konkurs Chopinowski 1995 - zdjęcie znalezione na stronie Cenum.pl
Konkurs Chopinowski 1995 – zdjęcie znalezione na stronie Cenum.pl

Drugim argumentem za trafnością tego typu inwestycji jest stosunkowa pewność zysku. Cena monety nigdy nie spadnie poniżej ceny rynkowej kruszcu z jakiego została wykonana. Dodatkową wartością jest oczywiście wartość kolekcjonerska, która podnosi cenę monety przynajmniej kilkukrotnie. Jeśli nasz numizmat odpowiednio zabezpieczymy przed niszczeniem fizycznym, to prawdopodobieństwo sprzedania jej ze sporym zyskiem za trzy, cztery lata, jest bardzo duże. Mennica Polska nowsze egzemplarze monet kolekcjonerskich sprzedaje w specjalnym plastikowym laminacie, a na kolekcje ze złota dodaje specjalny certyfikat autentyczności. Ja miałem to szczęście, że mój dziadek kolekcjonował monety. Posiadał świetnie zachowane monety z lat 70-tych, 80-tych i 90-tych. Póki co ich nie sprzedaje ale cena rynkowa na dzień dzisiejszy całych kolekcji to kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Moje podejście do monet jest oczywiście bardziej pragmatyczne niż dziadka. On nie zbierał ich dla zysku, robił to z czystej pasji. Numizmaty te posiadają dla mnie oczywiście dodatkową wartość sentymentalną dlatego nie wiem czy będę w stanie się kiedykolwiek z nimi rozstać. Ja swoje kolekcjonowanie rozpocząłem kilka lat temu od kolekcji „Solidarności”. Uzbieranie kolekcji zajęło mi przeszło 4 miesiące. Dodam jeszcze, że zacząłem kolekcjonować 3 lata temu. Dzisiaj na owej kolekcji mogę zarobić do 170 procent zainwestowanego kapitału. Wydaje mi się, że jak na trzyletnią „obligację” zysk jest niemały. Według niektórych numizmatyków, zupełny laik, o ile trafi na monetę w dobrym stanie, to nie znając jej wartości kolekcjonerskiej ani nakładu, jest w stanie w przeciągu roku zarobić na niej do 20 procent. Warto jednak przy zakupie (zwłaszcza na początku przygody z numizmatyką) zasięgnąć porady eksperta. Odstawmy na bok więc inwestowanie w wina, drogie alkohole i dzieła sztuki. Warto zastanowić się nad inwestycją w monety kolekcjonerskie. Numizmaty z lat 1972-2009 osiągają w tym momencie bardzo przyzwoite stopy zysku. Polecam.

One thought on “Inwestycja w numizmaty, monety

  1. Myślę, że głupotą jest inwestowanie w numizmaty. Taki numizmat nie zyska na wartości. Ewentualnie może zyskać kilka procent albo jeżeli będzie wykonany z metalu szlachetnego. Najlepiej inwestować w złoto lub srebro.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *