Dukaty lokalne były monetami wybijanymi w Polsce od czasów średniowiecza. Natomiast wiadomo, że w innych państwach – na przykład w starożytnym Rzymie, gdy rzymianie podbili starożytną Grecję – dukaty lokalne były formą pozwolenia na używanie grekom monet z ich symboliką. Oczywiście jedna strona była zarezerwowana dla twarzy obecnie panującego cesarza (tak zwany awers), natomiast na rewersie grecy umieszczali podobizny swoich świątyń, czy wizerunki bóstw. Monety takie były używane w obrębie miast-państw, a wykonywane były z brązu.

Jeżeli chodzi o prawo do bicia monet, od zawsze zastrzegała je sobie władza centralna. Jednak od czasów średniowiecza, ten przywilej był coraz częściej dzielony pomiędzy klasztory, miasta, a nawet osoby prywatne. Oczywiście należało być do tego upoważnionym przez króla. Natomiast władca nie miał już wyłączności w tej kwestii. Jeżeli chodzi o Polskę, to już w piętnastym wieku własne monety emitowały takie miasta jak Gdańsk, Elbląg czy Toruń.
Do osiemnastego wieku bito dukaty lokalne z konieczności. Przede wszystkim dlatego, że potrzebne było zapełnić czymś lukę związaną z brakiem monet o niskim nominale. W tym celu wiele osób wybijało monety z metali nieszlachetnych i funkcjonowały one w obiegu jako monety o małej wartości. W podobny sposób postępowały oblężone zamki i twierdze. Biły one monety po to, by mieć czym zapłacić żołd okupantom.
W czasach pierwszej wojny światowej bicie dukatów lokalnych stało się bardzo powszechne. Każde większe miasto emitowało swoje monety z wizerunkami zabytków, scen z różnych baśni lub pejzażami. Była to gratka dla kolekcjonerów. Dlatego wiele z niemieckich miast zaczęło emitować dukaty specjalnie dla kolekcjonerów, wcale nie przeznaczonych do użytku.
Dziś dukaty lokalne są atrakcją turystyczną. Służą miastom i gminom przede wszystkim do promocji regionu. Umieszczane są na nich symbole, czy zabytki powiązane w różny sposób, na przykład historyczny, z danym regionem. Stosowane są również po to, by upamiętnić jakieś ważne wydarzenie. Pełnią one też ważną rolę na rynku kolekcjonerskim. Ponieważ dukaty lokalne są przedmiotem pożądania wielu kolekcjonerów, jest na nie duży popyt – szczególnie na rynku wtórnym. Dukaty takie mają wartość przeważnie historyczną – dajmy na to dukat, który jako pierwszy został wyemitowany w dzisiejszych czasach, dziś dla kolekcjonerów ma wartość około stu złotych.